Sexy? To zawsze stan umysłu!
Seksapil zaczyna się w głowie. Bycie glamour – także. Dlatego Obsessive zostało partnerem tegorocznej gali Kobieta Roku Glamour.
Nie ma lepszego połączenia niż seksapil, inteligencja i dobre serce. W Obsessive uważamy tak od zawsze. Na co dzień projektujemy bieliznę, która rozpala zmysły i dodaje kobietom pewności siebie, ale doskonale wiemy, że najseksowniejszy komplet z koronki czy najbardziej zmysłowe body najpiękniej wyglądają, kiedy zakłada je kobieta, u której te trzy cechy występują równocześnie. Być sexy to przecież o wiele więcej niż mieć ładne ciało – to akceptować siebie taką, jaką się jest. Dzięki samoakceptacji kobieta emanuje wewnętrznym urokiem, który dodaje jej oczom blasku i który działa na mężczyzn. Bycie sexy, co zostało już naukowo udowodnione, zaczyna się w głowie i wpływa nie tylko na nasze samopoczucie, ale jest też kluczem do udanego życia.
scena z: Gabi Drzewiecka, fot. PodlewskiBycie sexy nie ma nic wspólnego z posiadaniem pięknego ciała, idealnej figury czy modnych ubrań. To poznanie swoich potrzeb, nie tylko seksualnych, podążanie za nimi i odwaga, by mówić o nich głośno. To również poczucie siły, która bierze się z pewności, że poradzimy sobie w każdej, nawet najtrudniejszej sytuacji. To świadomość, że nie musimy chodzić na kompromisy ani na skróty. To komfort z życia we własnym ciele (takim, jakie mamy), i dbanie o nie, by jak najlepiej nam służyło. To bezinteresowne czynienie dobra, by świat każdego dnia stawał się dzięki nam choć odrobinę lepszy.
scena z: Gabi Drzewiecka, fot. Piętka MieszkoObsessive z wielką radością partnerowało tegorocznej gali Kobieta Roku Glamour, podczas której przyznano nagrodę specjalną Glamour x Obsessive „Sexy to zawsze stan umysłu”. To pierwsze takie wyróżnienie w historii tych nagród, cieszymy się, że trafiło ono do wyjątkowej kobiety – Gabi Drzewieckiej, dziennikarki muzycznej, prezenterki i niestrudzonej orędowniczki, która walczy o prawa zwierząt. Gabi posiada wszystkie te cechy, które są dla nas, w Obsessive, synonimem bycia sexy. Podziwiamy jej profesjonalizm w zawodzie i wielkie serce dla potrzebujących. Doceniamy inteligencję, która idzie w parze z życiową mądrością, pracowitością i nieustannym dążeniem, by się twórczo rozwijać. Zachwycamy się jej niezwykłą urodą, nieszablonowym podejściem do mody i pozytywną energią, która promieniuje na wszystkich dokoła. Ale przede wszystkim inspiruje nas jej życiowa droga.
scena z: Katarzyna Dąbrowska, Gabi Drzewiecka, fot. Piętka MieszkoGabi nieraz już dowiodła, że konsekwentne dążenie do celu i ciężka praca to najlepsze połączenie, aby rozwinąć się zawodowo. „Dopóki nie zrobiłam kilkuset wywiadów, nie udowodniłam, że wiem, co robię i jestem w tym dobra, byłam traktowana w branży muzycznej z pewną dozą dystansu – powiedziała magazynowi «Glamour» Gabi Drzewiecka. – Jestem dumna z drogi, którą przebyłam, do zrozumienia, że jestem osobą, która coś potrafi, która jest profesjonalna i że myślę o sobie dobrze. Oczywiście, wciąż miewam dni zwątpienia, kiedy sobie umniejszam, ale umiem się już z tego dźwignąć. Poza bliskimi osobami, rodziną i moim partnerem Łukaszem, którzy pomogli mi w tym procesie, muszę wymienić Olgę Kozierowską [dziennikarka, założycielka organizacji Sukces Pisany Szminką], która przez lata tłukła mi do głowy, że muszę uwierzyć w swoją wartość. Teraz jest łatwiej i lepiej, chociaż frustracji nie brakuje. Ale dziś naprawdę wiem, ile jestem warta, i nie dam sobie tego odebrać”.
My, wręczając z dumą Gabi Drzewieckiej tegoroczną nagrodę specjalną od Obsessive, możemy tylko mieć nadzieję, że kobiet takich jak ona będzie na świecie coraz więcej.
scena z: Agata Brodzka-Kostrzewska, fot. Podlewski